Większość kobiet naRepPanieforum kupuj imitacje toreb, mając jednocześnie możliwość zakupu autentycznych toreb: to kwestia dumy i praktyczności.Gdyby wydali fortunę na oryginalne torby, nie mieliby tej fortuny.
Są to głównie Amerykanki i połowa z nich odwiedza forum codziennie.Większość z nich to ludzie rasy białej (50%), a w drugiej kolejności Azjaci (36%).Mają zazwyczaj ponad 35 lat i roczny dochód w wysokości od 100 000 do 200 000 dolarów.Wiele z nich posiada oryginalne torby, ale równie mocno kochają imitacje i nie wstydzą się ich posiadania.Wręcz przeciwnie, odczuwają ukłucie dumy, wiedząc, że kupili po okazyjnej cenie przedmiot, który ledwo różni się od oryginału kosztującego kilka tysięcy dolarów.Jego ulubione marki to Chanel, Louis Vuitton i Hermès.
Są to dane powstałe w wyniku wewnętrznej ankiety przeprowadzonej przez administratora serwisuRedditPodforum RepLadies, cyfrowa przestrzeń z ponad 200 000 użytkowników utworzona w 2016 roku, będąca dziś największym forum miłośników podróbek, jakie można znaleźć w Internecie.Na forum kobiety porównują dobre imitacje z autentycznymi produktami, recenzują swoje ostatnie zakupy, zamieszczają linki do ciekawych produktów, które znalazły przeglądając Internet, udzielają sobie nawzajem porad zakupowych, aby nie dać się nabrać na oszustwa, a nawet pomagają sobie nawzajem w stanie porozumieć się z chińskimi sprzedawcami, którzy nie mówią po angielsku.
OpinieCzynajbardziej specyficzny podgatunek na tym forum, ponieważ przyswoił sobie własny język i jest napisany według skrupulatnych standardów publikacyjnych: zawiera informacje o sprzedającym (nazwisko, numer telefonu lub sposób kontaktu i miejsce znalezienia), dostępną metodę płatności i harmonogram zamówienia (od momentu skontaktowania się jednego z kupujących ze sprzedającym do momentu otrzymania zamówienia).W recenzji zawarto także zdjęcia imitacji torby oraz oryginału.I na koniec krótka analiza jakości torby, precyzji wykonania i zadowolenia z zakupu.RepPaniejest tak popularne, że niektórzy sprzedawcy udzielają im rabatu: «Przedstawiłem się, wspomniałemRepPaniei otrzymałam 10% rabatu” – skomentowała jedna z użytkowniczek w recenzji dotyczącej podróbki Chanel.RepPaniemają także własny słownik i przewodnik po akronimach, gdzie AE oznacza AliExpress, ISO oznacza In Search Of lub MIF oznacza Made In France i oczywiście Rep oznacza Replica.
Jednak kobiety z replik nie tylko korzystają z forum w sposób praktyczny, ale także dzielą się anegdotami i wyznaniami.„Co zawsze (i nigdy) kupowałbyś autentyczne?”zapytał jeden z użytkownikóww wątku: “Wolę autentyczne torby Celine, ponieważ uważam, że jakość skóry jest super luksusowa w porównaniu do imitacji i lubię sprawiać sobie przyjemność.od czasu do czasu kaprys” – wyjaśnił użytkownik.Najtańsza torba Celine kosztuje około 2000 euro, a najdroższa – torebka ze skóry krokodyla ze złotym łańcuszkiem – 18 000 euro.«Ale cMyślę, że w przyszłości kupię więcej podróbek, bo te, które ostatnio kupiłem, zrobiły na mnie ogromne wrażenie” – kontynuuje ta sama użytkowniczka – „Buty szybko się niszczą, nie warto wydawać pieniędzy na oryginalne ”.Inna użytkownik odpowiada, że nigdy nie kupiłaby imitacji „makijażu, kosmetyków czy produktów elektronicznych”.Wielu użytkowników jest zgodnych w kwestii butów: „Nie mogę utrzymać moich butów w nieskazitelnym stanie, nie zamierzam wydawać na buty 700 dolarów”.
Być może najbardziej intymna część tego podforum znajduje się w RL Confessional, przestrzeni, w której kobiety z replik opowiadają o swojej podróży życiowej i doświadczeniach, które doprowadziły je na forum.Co ciekawe, głębsze ujawnienia podlegają również szczegółowym zasadom publikowania na forum, dlatego w każdym poście z wyznania można znaleźć także liczne dane demograficzne użytkowników.25-letni nowojorski pracownik techniczny z roczną pensją 135 000 dolarówwyznajeże dla niej torebki są jak osobiste osiągnięcia: „Uznaję, że torebki są symbolem statusu i bogactwa i nic z tego nie jest zdrowym celem do osiągnięcia.Chciałabym jednak myśleć, że moje torby to coś więcej: reprezentują głęboko osobistą podróż, która wyznacza wydarzenia w moim życiu.Użytkownikka, która z okazji niedawnej podwyżki kupiła autentyczną torebkę Yves Saint Laurent, ma teraz kolekcję łączącą prawdziwe torby z imitacjami i zdaje sobie sprawę, że odkąd nosi te markowe torby, ludzie wokół niej traktują ją znacznie lepiej.„Kupuję fałszywe torby przed obiadem, bo bardziej mnie napełniają”wyznaje44-letnia kobieta z Illinois, która zarabia 70 000 dolarów rocznie, w gospodarstwie domowym, którego łączna pensja wynosi 250 000 dolarów.Kobieta zgromadziła ponad sto imitacji torebek, ma też kilka autentycznych egzemplarzy.Przyznaje, że wydała ponad 15 000 dolarów na fałszywe torby.„Zbieram torby i mężów”,mówibezrobotna 30-letnia kobieta, której mąż zarabia około 300 000 dolarów rocznie.Wydaje około 6000 dolarów rocznie na podróbki, a w domu ma ich ponad 20.Nie musi mieć prawdziwych torebek, po prostu uwielbia wydawać pieniądze na swoje podróbki, które udało jej się kupić dzięki udanemu rozwodowi.Kobieta po trzydziestce z Nowego Jorku, inżynierka zarabiająca 200 000 dolarów roczniejest przestawionyjako „dobrze ubrany i przygnębiony”.Mówi, że od małego nie przywiązywała dużej wagi do oryginalnych produktów: „Myślę, że moje pierwsze repliki to pirackie wersje Digimonów”.Ma teraz ponad 47 torebek, nie wie i nie chce wiedzieć, które z nich są prawdziwe, a które fałszywe.
Większość kobiet naRepPanieforum kupuj imitacje toreb, mimo że można kupić oryginalne torby.Niewiele jest wyznań kobiet, których nie stać na oryginalne torebki.Po prostu lubią ich podróbki i większość z nich uważa, że cena, jaką może kosztować oryginalna torba, jest wygórowana.W niedawnym artykule opublikowanym w amerykańskim outletieCięcie, rozmawiali z niektórymi z tych kobiet na temat ich motywacji do kupowania imitacji toreb.Reakcje można podzielić na różne typy: pobudzenie („Chodzi o atawistyczną emocję związaną z polowaniem: poczucie zdobycia okazji” – skomentował były agent nieruchomości, któremu udało się przejść na emeryturę w wieku 30 lat. „Nie chcę tylko jednej rzeczy, chcę się czuć, jakbym mam go w sprzedaży”).ekonomia („Moi przyjaciele, którzy wydają fortunę na autentyczne torebki, albo przez całe życie nie pracowali, albo są żonami bogatych mężczyzn, ale jeśli ciężko pracujesz na własne pieniądze, nie chcesz ich marnować na bzdury, – wyznaje kolejna), a nawet praktyczność („Wyobraźcie sobie, że gdybyśmy wszystkie pieniądze wydali na autentyczne torby, nie moglibyśmy być bogaci w ten sam sposób, prawda?” – mówi trzecia).
RepPanieto jedna z tych internetowych rzadkości, na którą nie można przestać patrzeć: forum dla uprzywilejowanych kobiet, które w głębi duszy lekceważą surowe normy swojej własnej klasy społecznej i robią to z niejaką dumą.Miejsce, w którym kobiety poprzez zakupy tworzą bezpieczną sieć, w której intymnie się spowiadają i wspierają.Przestrzeni, z której wyraźnie widać, że każdy kłamie dla pozorów, chociaż nie każdy robi to z tych samych powodów.
Czas publikacji: 3 czerwca 2019 r
